Do garnka wlewamy 2 szklanki mleka. Dodajemy cukier (4 łyżki). Doprowadzamy do wrzenia.
W pozostałym mleku (2/3 szklanki) rozrabiamy proszek budyniowy. Dokładnie mieszamy. Wylewamy na gotujące się mleko i stale mieszając, gotujemy aż do zgęstnienia budyniu. Studzimy.
Miękkie masło ucieramy na puch. Stopniowo dodajemy zimny budyń. Miksujemy do połączenia.
Na jeden blat ciasta wykładamy połowę masy budyniowej, wyrównujemy. Drugi biszkopt smarujemy połową dżemu i dajemy (dżemem do dołu) na biszkopt z masą budyniową. Wykładamy drugą część masy. Rozprowadzamy na niej resztę dżemu (aby nie zmieszać dżemu z masą budyniową, najlepiej rozkładać go po trosze małymi porcjami i potem delikatnie rozprowadzić szpatułką). Polewamy roztopioną w kąpieli wodnej czekoladą z masłem i śmietanką. Wierzch obsypujemy płatkami migdałowymi (można je wpierw podprażyć na rozgrzanej suchej patelni. Uwaga, aby ich nie przypalić).
I jeszcze taki zapis składania – jeśli dla kogoś jest bardziej czytelny: połowa ciasta – połowa masy budyniowej – połowa dżemu – drugi blat ciasta – reszta masy budyniowej – reszta dżemu – polewa